Tym razem o Athenogenesie z Łasku, ale jednocześnie
cały czas z Kobyłki 😊.
W „Gabinecie medalów polskich” hr. Edwarda
Raczyńskiego (pod nr 482) oraz „Katalogu medali religijnych … ze zbioru dr T.
Rewolińskiego” (pod nr 597) można znaleźć medal z kościoła w Łasku; na jego
awersie jest Matka Boża Łaska, a na rewersie „wizerunek jakiegoś świętego z
napisem naokół: S. ATHENOGENES EP. P.M. KOBYŁKA”. Święty Athenogenes jest na
medalu przedstawiony z palmą w ręku (symbolem jego męczeńskiej śmierci), zaś
obok niego stoi jeleń (to, z kolei, nawiązanie do legendy, o której pisałam w
poprzednim wpisie).
Św. Athenogenes z Kobyłki. |
Skąd Athenogenes z Kobyłki w Łasku?
Kobyłkę i Łask łączy biskup Marcin Załuski, który był
infułatem łaskim. Ponadto, dobra w Łasku należały w tym czasie do rodziny
Załuskich (krewnych Marcina Załuskiego). Po pożarze kolegiaty w Łasku w 1747 i 1749
roku Marcin Załuski zaangażował się w jej odbudowę. Jak przypuszcza Karol
Guttmejer w książce „Guido Antonio Longhi. Działalność architektoniczna w
Polsce" jest możliwe, że biskup Załuski
do przygotowania projektu nowej fasady i wnętrza kolegiaty w Łasku zatrudnił Guido Antonio Longhi'ego - architekta i twórcę kościoła z Kobyłki. Bardzo prawdopodobne więc, że biskup Marcin Załuski ufundował też ten medal i upamiętnił na nim swojego
„ulubionego świętego z Kobyłki”.
Źródła: