Gazeta Ludowa nr 61, 2 marca 1946 r. |
Za czasów panowania króla Stanisława Augusta Poniatowskiego podejmowano próby modernizacji Rzeczypospolitej we wszystkich dziedzinach, w tym gospodarczej. W wielu miejscach zakładano wówczas manufaktury, fabryki czy spółki handlowe. Nie inaczej było w Kobyłce, która przeżywała w tych czasach swój gospodarczy rozkwit. Pierwsze kroki stawiała także reklama prasowa. Towary, które produkowano lub którymi handlowano, były często reklamowane w nowopowstających czasopismach ogłoszeniowych, m.in. wydawanych w Warszawie. Przegląd takich ogłoszeń można znaleźć w artykule Dariusza Główki „Ogłoszenia w prasie warszawskiej doby stanisławowskiej – świadectwo recepcji zachodnich wzorców konsumpcji”.
Z kobyłkowskich przedsięwzięć reklamowano oczywiście sztandarową inwestycję czyli fabrykę pasów jedwabnych, ponadto mydlarnię, w której zakupić można było mydło czarne gdańskie oraz fabrykę świec.
Gazeta Warszawska nr 19, 6 marca 1782 r. |
Gazeta Warszawska nr 80, 4 października 1780 r. |
Dariusz Główka „Ogłoszenia w
prasie warszawskiej doby stanisławowskiej – świadectwo recepcji zachodnich
wzorców konsumpcji” str 472 |
Źródło:
Dariusz Główka „Ogłoszenia w prasie warszawskiej doby stanisławowskiej – świadectwo recepcji zachodnich wzorców konsumpcji” w Kwartalniku Historii Kultury Materialnej z 2017 r., R. 65, nr 4.
Oskar Kolberg był nieprawdopodobnie pracowitym i wybitnie zasłużonym etnografem. Zebrał i utrwalił dla potomności piosenki i przyśpiewki ludowe z chyba każdego zakątka kraju. Z Kobyłki i Marek też 😊